środa, 17 listopada 2010

" To jest apel, który traktujemy serio..."

O czym i dla kogo śpiewamy
Alex (III kl.): Śpiewamy o hiphopowcach, a konkretnie o ich złych stronach i o tym, że mają się poprawić.
Zosia (II kl.): Bo hiphopowcy brzydko się zachowują. Ich piosenki są czasami wulgarne i są w nich brzydkie słowa. A my chcemy im powiedzieć, żeby przestali.
Alex (III kl.): Małe dzieci, które słuchają tych piosenek, nie rozumieją ich, a powtarzają te teksty. Piosenka "Apel" jest do dzieci, które słuchają hiphopu, o tym, że chcemy przynieść im pociechę i też do tych hiphopowców. Chociaż wątpię, żeby oni tego wysłuchali... Ale może jakaś piosenkarka to usłyszy i przekaże tą "wiadomość" na jakimś większym festiwalu.
(Fragment utworu "Apel":"Widziałem film Akcja pod Arsenałem, wasze postawy wobec tamtych są małe.) Ja widziałem ten film. Ważne jest, żeby pomagać. Pare osób zginęło, żeby uratować Rudego, który i tak potem zginął, bo był torturowany. Hiphopowcy niszczą Polskę, o którą tamci bohaterowie walczyli.
Zosia (III kl.): Śpiewamy dla dzieci, których rodzice źle się do nich odnoszą. Chcemy tymi piosenkami ich rozweselić i chcemy, żeby ich rodzice do nich tak nie mówili, nie używali wulgaryzmów.
Alex (III kl.): Rodzice niektórych dzieci, dla których śpiewamy piją, uczą ich złych rzeczy.
Zosia (III kl.): W piosence "Pragniemy światła" śpiewamy o tym, że niektórzy rodzice wyrzucają miłość do śmieci.
Próby
Janek (II kl.): Nie jestem bardzo zmęczony na próbach. W trudniejszych momentach próbuję zachować cierpliwość, żeby wszystko dobrze wyszło.
Antek (II kl.): Te próby nie są takie, że jest taka muzyka oooooooooo... To jest taka muzyka, która rozwesela człowieka, która pozwala panować nad sobą i dobrze śpiewać.
Alex (III kl.): Czasem próby są męczące, zwłaszcza, jak pan mówi, że coś źle robisz, a ty myślisz, że to dobrze robisz. Ale nie rezygnuję, bo myślę o tym, że jak śpiewam, to robię coś dobrego. I zależy mi, żeby koncert wypadł dobrze, żeby nikogo nie urazić marnym występem.
Zosia (II kl.): Ja się na próbach czuję strasznie fajnie. Jak coś źle robimy, to pan nam to mówi. My się staramy, bo zależy nam, żeby to dobrze wyszło. Podoba mi się, że pan mówi stanowczo "Jak jesteś niegrzeczny, to wychodzisz."
Zosia (III kl.): Ale też nie jest tak, że wszystko jest poważnie. Pan Dobromir żartuje, śmiejemy się. Mówi, że to jest akcja tylko dla tych, którzy się angażują, żeby dzieci na koncercie odczuły, że chcemy, żeby im było miło.

1 komentarz:

  1. Jestem pod wielkim wrażeniem tego projektu!
    Cieszę się, że Antek może w nim uczestniczyć.
    Niektóre teksty są naprawdę mocne. Podoba mi się jak Antek uświadamia nas w domu jakie są problemy polskich dzieci :)
    Daje to świetną okazję, żeby o tym pogadać.
    Mam nadzieję, że ten projekt da adresatom tyle, ile dał już w tej chwili naszym dzieciom.
    Cieszę się, że Pan Dobromir dołączył do grona naszych nauczycieli. Życzę mu energii i cierpliwości. Rozumiem, że z utrzymaniem dyscypliny nie ma problemu :) "Jak jesteś niegrzeczny, to wychodzisz" - podobało mi się to, krótka piłka. Tak trzymać! Magda Chmielewska

    OdpowiedzUsuń